Le lac des souvenirs / Jezioro wspomnień
Il y a un lac, si discret, par une forêt dense entouré, depuis des années le même... J'aime ce monde minuscule, ces vues éternelles. Je regarde ce tableau peint avec la poésie familière et la nostalgie silencieuse, l’ombre des souvenirs et le temps lointain derrière moi, et au-delà de la ligne d'horizon des rêves et des espoirs, des jours futurs et impénétrables ... Le calme se reflète à la surface de l'eau, des nuages blancs décorent le ciel des rêves, et une brise légère avec son souffle doux sèche les larmes d’inquiétudes vécues... Là où mon chemin commence, je cherche un petit bonheur, des moments tendres et des pensées sereines. Parce que les voyages sont des retours... Les retours dans ces lieux, souvent si petits et si ordinaires, les retours dans ce qui a été inscrit à jamais dans la mémoire... Les chemins d'été me conduisent dans cet endroit et cette vie d’il y a des années. C'est un voyage insolite et sentimental, j’y reviens d'une autre vie et d'un autre temps, mais j'ouvre invariablement cette porte mystérieuse du passé, je respire l’insouciance des jours passés, la légèreté des moments bienveillants et je m'émeus ...
J’ai réalisé cette série de photos en été 2019, dans ma ville natale en Pologne. (Paris, le 28 décembre 2019)
Jest tam to jezioro, tak niepozorne, gęstym lasem otoczone, od lat te same… Lubię ten świat maleńki, te widoki nieprzemijające. Patrzę na ten obraz, swojską poezją i cichą nostalgią malowany, za mną cień wspomnień i czas odległy, a za linią horyzontu marzenia i nadzieje, dni przyszłe i nieodgadnione... Spokój w tafli wody się odbija, białe obłoki marzeniami zdobią niebo, a lekkim powiewiem ciepły wiatr łzy zmartwień przeżytych osusza… Tutaj gdzie droga moja swój początek ma, szukam szczęścia małego, chwil czułych i myśli pogodnych jak dawniej. Bo podróże to powroty… Powroty do tych miejsc, często tak małych i zwyczajnych, powroty do tego co zostało na zawsze w pamięć wpisane … Letnie drogi wiodą mnie w tamto miejsce i w tamto życie sprzed lat. To podróż niezwykła i sentymentalna, powracam tam już z życia innego i z czasu innego lecz niezmiennie te tajemnicze drzwi przeszłości otwieram, oddycham beztroską dni minionych, lekkościa chwil dobrych i wruszam się…
Wykonałam tę serię zdjęć latem 2019-go roku, w moim rodzinnym mieście w Polsce. (Paryż, 28 grudzień 2019)